Niemożność dopadła dzisiaj mnie - nie
i co z nią zrobić mam?
Kiedy niechęć wszechogarniająca stała się.
Za oknem chmurno dzisiaj jest
I tylko wiaszcz cichutko sobie gra.
I oprócz tego..., to wszystko co mam
wszechogarniająca niemożność , wiaszcz i Pan Pianista co cichutko sobie gra.
A.W.
XIV/V/MMXVI
pisać, każdy może tak samo jak i śpiewać. Piszę od małego, ale nie jestem pisarzem, tym bardziej poetą... Moja wyobraźnia czasem płata mi figle i wtedy fantazjuję na papierze, ale też czasem zwykłe codzienne obserwacje nie dają mi spokoju. Dlatego, jeżeli drogi czytelniku, droga czytelniczko masz wolny czas, lubisz czytać, a codzienna ogólnodostępna literatura Cię nudzi, zapraszam Cię do swojego świata, świata w którym gdzieś pomiędzy spotkasz i mnie...
sobota, 14 maja 2016
niedziela, 8 maja 2016
Zamyślony Pan
I.
Zamyślony Pan po ulicach chodzi w blasku ulicznych latarń
Puste tramwaje z mokrymi szybami,
po torach pełzną cichego o tej porze miasta,
A moja wyobraźnia łączy różne myśli w jeden obraz.
Wchodząc do kuchni, wystygła herbata w kubku płacze
I w tym momencie przypominam sobie, że znowu o niej zapomniałem
W zielonym flakonie, fioletowe tulipany siedzą sobie
A w lodówce stary rosół, pełna butelka i co tu więcej mówić, gdy...
Zamyślony Pan po ulicach wieczorową porą chodzi sobie .
II.
Na podłodze właśnie znalazłem stary wiersz, który zakurzył czas
Tyle razy go szukałem...
O parapet, krople deszczu grają melancholijną melodię,
i ani jednego głosu dzisiaj nie słychać
Bo zamyślony Pan po ulicach wieczorową porą chodzi sobie i z przygrywającym deszczem podśpiewuje sobie.
Zamyślony Pan
Written by A.W.
VIII/V/MMXVI
Zamyślony Pan po ulicach chodzi w blasku ulicznych latarń
Puste tramwaje z mokrymi szybami,
po torach pełzną cichego o tej porze miasta,
A moja wyobraźnia łączy różne myśli w jeden obraz.
Wchodząc do kuchni, wystygła herbata w kubku płacze
I w tym momencie przypominam sobie, że znowu o niej zapomniałem
W zielonym flakonie, fioletowe tulipany siedzą sobie
A w lodówce stary rosół, pełna butelka i co tu więcej mówić, gdy...
Zamyślony Pan po ulicach wieczorową porą chodzi sobie .
II.
Na podłodze właśnie znalazłem stary wiersz, który zakurzył czas
Tyle razy go szukałem...
O parapet, krople deszczu grają melancholijną melodię,
i ani jednego głosu dzisiaj nie słychać
Bo zamyślony Pan po ulicach wieczorową porą chodzi sobie i z przygrywającym deszczem podśpiewuje sobie.
Zamyślony Pan
Written by A.W.
VIII/V/MMXVI
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)