czwartek, 25 października 2018

Wiersz o Pani w przedziale i Jadwidze - vel Babci Pigwie

Nazywali ją Jadwigą -
- vel babcią pigwą.
Mogłeś spotkać ją w pociągu
lub na dworcu albo w kiosku.
Zawsze miła i dyskretna,
w czarnej butli zamknięta.
Towarzyszką drogi była -
- vel babcia pigwa.
Razu pewnego stała solo,
na stoliku, wagonu.
Zasłonięta była sporo,
brązową zasłonką.
W pewnej chwili
Pani co w przedziale była z Tobą,
odsłoniła ją wesoło,
aż vel babcia pigwa poszła w koło.
I cóż mówić o niej sporo,
skoro nie ma jej w około.
Na pustym teraz torze tonie
fragment po Jadwidze -
- vel babci pigwie.

21.10.2018
A.W.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz